czwartek, 3 kwietnia 2014

Jedziemy na wycieczkę, bierzemy kaczkę w teczkę..

.. i wiele innych rzeczy. Jutro Olo z rodzicami jedzie TU, dlatego już dzisiaj zaczęłam go pakować (siebie spakuję pewnie 3 minuty przed wyjściem z domu, zapomnę kosmetyków, soczewek i szczoteczki ale i tak będę happy). Planujemy odwiedzić Park Miniatur, Mini Zoo, Muzeum Browaru w Żywcu i Tychach i zahaczyć o jakąś restaurację po Kuchennych Rewolucjach ;)

Wyjazd sponsoruje Rossmann :D

Buciorki od Dziadka Ch. :)


A wczoraj odwiedził nas Dziadek Chrzestny i zabrał nas do Smyka.Po zakupach jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami krzesełka do karmienia Chicco Polly. Początkowo myślałam, że do karmienia wystarczy mi M&P Baby Snug, ale Olek bardzo szybko nauczył się zdejmować tackę i uciekać. Tradycyjne-wysokie krzesełko to jest to.

Główne zalety Polly:
- regulowane oparcie (3 pozycje)
- 5-punktowe szelki bezpieczeństwa
- wyjmowana, regulowana i przede wszystkim duża podwójna tacka
- regulowany podnóżek
- prosty system składania, rozkładania i regulacji
- 7 stopniowa regulacja wysokości siedziska
- antypoślizgowe nóżki z przodu, kółeczka z tyłu
- łatwa do czyszczenia tapicerka
Olo like it! :)



Tak, karmiłam lewą ręką :)


Takie o :)


3 komentarze :

  1. Kupiłam takie samo krzesełko:) A młody zawsze wciska ręce do buzi przy jedzeniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba taki dziecięcy urok, mój też tak robi, ale tylko przy słodkich posiłkach np. kaszka lub owocki. :)

      Usuń
  2. my tez mamy polly :) i jestesmy baaaardzo zadowoleni :P portfel nieco mniej :p

    OdpowiedzUsuń