wtorek, 11 marca 2014

7 miesięcy

Wczoraj Olek skończył 7 miesięcy, dzisiaj byliśmy u lekarza po recepty na mleko, mam nowe pomiary więc mogę wrzucić bilans :) (Olo właśnie siedzi i "pierdzi" językiem, a ma taki rozrzut, że mam darmowy prysznic :))

Wiek: 7 miesięcy
Długość ciała: 83 cm
Waga: 10,8 kg
Obwód głowy: 46 cm
Obwód klaty: 49 cm
Zęby: 2 dolne jedynki, górne jedynki na etapie rozpulchnionego dziąsła

Dieta: po dwóch próbach nie wprowadzamy glutenu. Jeśli chodzi o mięsko to Olek do tej pory mógł jeść tylko królika i rybkę, teraz będziemy próbowali indyka.

Umiejętności:
- raczkuje :)
- siada z raczkowania
- siedzi bez podparcia
- pierdzi językiem w stronę mamy :)




ZĘBY!


Olo nadal jest na etapie jedzenia wszystkiego, co spotka na swojej drodze:


Fotel

Śliniaczek pomińmy milczeniem :)


Uwaga idę

Po pilota of course.

A jednak nie. Daj aparat mama.


9 komentarzy :

  1. Ja się na te zdjęcia napatrzyć nie mogę, super ujęcia. ;D Ja, żeby złapać ciekawe ujęcia potrzebuję wsparcia kamery. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. On ma te czynności zapętlone, wystarczy tylko posiedzieć chwilę z aparatem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe jest genialny:) A najbardziej rozbawiło mnie to pierdzenie językiem:) Czyżby mały był alergikiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj pierdział na ludzi w sklepie :)
      Tak, ma skazę białkową i nie toleruje glutenu.

      Usuń
    2. Właśnie się obawiam, że u mojego małego będzie ta sama sytuacja. W tym miesiącu zacznę mu rozszerzać dietę ponieważ jest już na mleku bebilon pepti. przez moją atopię jemu się pogarszało i teraz jest dramat więc przeszliśmy na sztuczne. To była dobra decyzja. Powiedz mi ta nietolerancja glutenu wyszła jak po raz pierwszy mu wprowadzałaś gluten?

      Usuń
    3. Pierwszą próbę zrobiłam jak Olek skończył 5 miesięcy, po 2-3 dniach pojawiła się wysypka i problemy z kupką. Odstawiłam gluten i drugą próbę podjęłam jak skończył 6 miesięcy- ta sama sytuacja. Pediatra powiedziała, żeby kolejnej próby już nie podejmować, dopiero jak skończy 11 miesięcy. Ostatnio dałam mu dwie łyżeczki indyka do zupki jarzynowej i było okej. Także z mięska mamy już wybór pomiędzy królikiem, indykiem i rybką :)

      Usuń
    4. Zobaczymy jak to u nas będzie:) Pierwszą marchewkę planuję podać małemu w przyszłym tygodniu:) Głodomór mały z niego jest:) Tak więc zobaczymy jak nam wyjdzie rozszerzanie diety:)

      Usuń
    5. Trzymam kciuki :) i radzę ubrać mu coś ciemnego albo "strój szambonurka" czyli śliniak z rękawami :)
      Olo sobie w miarę radzi z jedzeniem z łyżeczki ale zawsze jak w składzie jest marchewka, wszystko w koło jest ubabrane (właśnie siedzę w marchewkowej koszulce ;))
      I nie przeraź się, że będziesz miała żółte dziecko, po którymś myciu zejdzie :)

      Usuń
    6. Hehe nie mogę się doczekać naszego babrania w marchewce zdam na pewno relację na blogu:)

      Usuń