niedziela, 28 września 2014

Tako Flash

Tako to pierwsza typowa parasolka, z którą się zetknęłam. Świetnie sprawdza się na polskich chodnikach i w terenie. Największym plusem tego wózka jest fakt, że Olowi w nim wygodnie :)

Bob w ekstazie :)
Siedzisko spacerówki jest szerokie, podnóżek można regulować a pałąk odpiąć. Tapicerka jest nieprzemakalna a ewentualne zabrudzenia łatwo się czyści. Oparcie rozkłada się do pozycji leżącej (4 stopnie odchylenia). Wózek posiada 5 punktowe pasy bezpieczeństwa, chociaż dzięki solidnemu pałąkowi Olo jeździ nieprzypięty.



Kosz, biorąc pod uwagę, że jest to parasolka, jest zaskakująco pojemny. Daje radę nawet przy naszych codziennych zakupach (a kupujemy sporo ;)). Łatwo się do niego dostać i w razie zabrudzenia można go odpiąć.


Budka jest szeroka i cicho się składa a ergonomiczne rączki sprawiają, że wózek przyjemnie się prowadzi.



Flash wyposażony jest w podwójne piankowe koła, przy czym są one dość szerokie, dlatego świetnie dają sobie radę na trawie czy w błocie. Przednie koła są skrętne ale można je zablokować do jazdy na wprost.


Wózek wyposażony jest w folię przeciwdeszczową zapinaną na zamek błyskawiczny oraz obszerny ocieplacz na nóżki. Składa się go jednym ruchem ręki do małych rozmiarów, dzięki czemu mieści się w każdym bagażniku.


 Podsumowując: Tako Flash to zwrotna parasolka, o niebanalnym wyglądzie. Szybko składa się do kompaktowych rozmiarów dlatego sprawdza się jako wózek wyjazdowy. Olo lubi go chyba bardziej niż Bebetto bo jest mu w nim wygodniej ze względu na szeroki pałąk i wygodne siedzisko.

Z prowadzeniem tego wózka radzi sobie nawet 13 miesięczniak. A na daszku siedzi Bob :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz