czwartek, 13 listopada 2014

Produkty ratunkowe

Czyli rzeczy, które warto zawsze mieć w domu, tak żeby dziecko nie umarło z głodu (chociaż Olo zadowoliłby się suchym chlebem zapijanym herbatką miętową ;))

- płatki jaglane, zalewasz wrzątkiem i są. Do tego miodek, owoce, co tam znajdziesz.
- awokado, sprawdzi się jako ekspresowe smarowidło do kanapek
- banan, najlepszy w przypadku nagłego napadu głodu/nudy na spacerach. Jest w każdym sklepie i brudzi stosunkowo niewiele.
- płatki ryżowe, kuskus tak samo jak w przypadku jaglanych.
- makaron, tu już pomysł na obiad, dodajesz to, co masz w domu - biały ser, mięsko, warzywo czy.. dżem.
- suszone owce (żurawina, daktyle, morele, rodzynki). Warto sprawdzić czy do suszenia nie użyto siarki.
- jajka (pasta jajeczna, omlet, jajecznica, tosty, kanapka z jajem)
- penkejki z serka homogenizowanego, przydają się jako obiad w plenerze
- chleb z masłem!
- i mój hit - Babcia dwa bloki dalej, zawsze można liczyć na smaczny i zdrowy obiadek :)

A Wy jakie macie pomysły na espresowe am am?


Barscyk od Babci :)




2 komentarze :

  1. Kanapki z żółtym serem, mała po prostu go uwielbia, i tak samo jak ty jajko oraz ryż, za ryżem również przepada, no i jabłuszko;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Że też dziadkowie mojego syna są aż w Opolu. A awaryjnie mus z Kubusia w tych saszetkach bardzo się sprawdza, zawsze mam kilka w domu i zabieram na dłuższe wyjścia.

    OdpowiedzUsuń