o Matko i córko, jaki on mobilny :o i taki "dorosły" :D
Też mnie przeraża :) Wczoraj STAŁ przy swojej skrzyni ze skarbem i wyciągał z niej zabawki :)
Śmieszek cudowny:) Piękne ma ząbki:) Trzęsie się jak mała galaretka, ale spokojnie spokojnie dojdzie do wprawy:)
Ja bym wolała żeby do końca życia raczkował :) Jak mi zacznie chodzić, to ja będę się trzęsła jak galareta :)
Pewnie tak:) Mi każdy mówi, że ciesz się póki nie chodzi bo jak zacznie to zmiecie wszystko z powierzchni ziemi:)
Rezolutny ten Wasz łobuz. Ile miał jak zaczął raczkować?
Jak miał 6 miesięcy to ustawiał się na czworaka i bujał do przodu i do tyłu. Na poważnie raczkować zaczął w wieku 7 miesięcy i od tego czasu każde przewijanie to wyzwanie :D
o Matko i córko, jaki on mobilny :o i taki "dorosły" :D
OdpowiedzUsuńTeż mnie przeraża :) Wczoraj STAŁ przy swojej skrzyni ze skarbem i wyciągał z niej zabawki :)
UsuńŚmieszek cudowny:) Piękne ma ząbki:) Trzęsie się jak mała galaretka, ale spokojnie spokojnie dojdzie do wprawy:)
OdpowiedzUsuńJa bym wolała żeby do końca życia raczkował :) Jak mi zacznie chodzić, to ja będę się trzęsła jak galareta :)
UsuńPewnie tak:) Mi każdy mówi, że ciesz się póki nie chodzi bo jak zacznie to zmiecie wszystko z powierzchni ziemi:)
UsuńRezolutny ten Wasz łobuz. Ile miał jak zaczął raczkować?
OdpowiedzUsuńJak miał 6 miesięcy to ustawiał się na czworaka i bujał do przodu i do tyłu. Na poważnie raczkować zaczął w wieku 7 miesięcy i od tego czasu każde przewijanie to wyzwanie :D
Usuń